Tłumacz to zawód poszukiwany na rynku, do tego o dużym prestiżu społecznym, ale i dużej odpowiedzialności. Jest to także profesja, która daje całkiem niezłe dochody. Aczkolwiek nie wszyscy tłumacze zarabiają duże pieniądze.
Rokrocznie firma consultingowa i badawcza Sedlak&Sedlak przeprowadza badania i publikuje po nich raporty dotyczące wynagrodzeń dla poszczególnych profesji. Wybiera do tego próbę kilkuset tłumaczy, zatrudnionych w różnych firmach, mających różny staż pracy, pracujących w różnych miejscach w Polsce, aby wyniki były jak najbardziej reprezentatywne. Badania przeprowadzają też inne firmy, w tym także serwisy internetowe kierowane do tłumaczy, chociażby e-tlumacze.net.
Freelancer
Ich akurat Sedlak&Sedlak nie zawarł w próbie, ale z danych, które jakiś czas temu opublikował serwis e-tlumacze.net, wynika, że tłumacze freelancerzy średnio zarabiają około 2700 zł. Oczywiście jest to uzależnione, w jakim języku obcym się specjalizują. Z danych serwisu wynikało, że średnia zarobków w zawodzie przekracza 3000 zł na rękę miesięcznie.
Tłumacz z biura tłumaczeń
Według danych Sedlak&Sedlak mediana wynagrodzeń tłumaczy zatrudnionych przez biura tłumaczeń wynosi 4300 zł brutto, czyli na rękę zarabiają oni średnio nieco ponad 3000 złotych. Więcej, bo ponad 3700 zł na rękę, wynosi mediana wynagrodzeń wśród tłumaczy konferencyjnych i symultanicznych. Wyniki zostały opublikowane przez firmę Sedlak&Sedlak w 2017 roku.
Warto zaznaczyć, że zarobki zależą od paru czynników. Wpływ na ich wysokość ma, chociażby wielkość firmy, jej renoma, miasto i region, w którym działa, staż pracy tłumacza, język, z którego i na który tłumaczy. To, że mediana zarobków dla tłumaczy wynosi 3000 złotych, oznacza że istnieje równie dużo przedstawicieli tych profesji, którzy zarabiają mniej, ale całkiem sporo takich, którzy zarabiają dużo więcej. Szczególnie w dużych miastach. Na przykład w Warszawie doświadczony tłumacz języka angielskiego nie powinien mieć problemów z zarobieniem miesięcznie na rękę 5000 złotych.
Tagi: ile zarabia tłumacz